Każda samodzielna zmiana soczewek na inne pod wpływem "jedynej okazji" z Internetu, w sklepie "na mieście" czy na wysepce w markecie, zamiana płynu na "tańszy i lepszy" albo "tańszy, a taki sam", zasypianie w soczewkach do tego nie przeznaczonych i sprawdzonych jak zachowują się na naszych oczach, może prowadzić do zadrażnień oka, stanów zapalnych a nawet owrzodzenia rogówki, które może zakończyć się poważnym zbliznowaceniem (utrudniającym lub uniemożliwiającym poprawne widzenie) lub koniecznością jej przeszczepu.
Nie można powiedzieć, że soczewki z Internetu z zasady są złe, niedobre. Jednak jest to wyrób medyczny i powinien za każdym razem (przy zmianie na inny) być sprawdzony przez specjalistę, jak zachowuje się na naszych oczach, czy jest z nimi biokompatybilny, czy im służy, czy będzie powodować w krótszym lub dłuższym horyzoncie czasowym komplikacje.
Użytkownik nie jest w stanie sam ocenić, jak poważny może być problem z soczewkami. Więc jeżeli zauważy , że oko boli, jest podrażnione lub zaczerwienione, koniecznie powinien:
- zdjąć natychmiast soczewki i nie zakładać ich ponownie - nie zakładać nawet nowej, świeżej pary!
- nie wyrzucać soczewek – trzeba schować je do pojemniczka i zabrać ze sobą do specjalisty.
- jak najszybciej udać się do specjalisty.
Jakie objawy mogą sugerować podrażnienie lub infekcję? Od najmniej niepokojących, które łatwo zbagatelizować:
- dyskomfort,
- nadmierne łzawienie,
- nadwrażliwość na światło,
- zaczerwienienie,
- zamglone widzenie
- pieczenie, swędzenie, uczucie ciała obcego w oku,
- opuchnięcie,
- ropiejące oczy,
- ból.